Kwarantanna trwa...
W Polsce zamknięte są miejsca publiczne, w tym siłownie pod chmurką, baseny, kluby sportowe. Ludzie śmieją się, że po kwarantannie wszyscy będziemy ciężsi o kilka kilogramów.
Czy taki scenariusz musi się sprawdzić?
Ograniczenie dostępu do miejsc, w których możemy wykonywać określoną aktywność fizyczną jest oczywiście dużym utrudnieniem dla nas wszystkich, ale nie musimy tego ciężkiego dla nas okresu zakończyć z dodatkowymi kilogramami. W tych wyjątkowych okolicznościach każda aktywność fizyczna jest dla nas bardzo ważna. Nie zapomnijmy oczywiście o odpowiedniej diecie, która jest wyznacznikiem tego, czy przybierzemy na wadze czy ją stracimy. Nawet codzienne ćwiczenia przy dość sporych ilościach jedzenia nie pomogą i spowodują, że niestety zyskamy dodatkowe kilogramy, a niestety wiadomo, że trudno zmusić się do wysiłku, kiedy kuszą nas telewizor, gry komputerowe i lodówka.
Czy do ćwiczeń w domu potrzebujemy jakiegoś specjalistycznego sprzętu?
Tak naprawdę do przeprowadzenia ćwiczeń potrzebujemy dosłownie odrobinę miejsca i chęci. Wystarczy nam ciężar własnego ciała, aby wykonywać bieg w miejscu, skipy, pompki, przysiady, wykroki w miejscu. Ciężar własnego ciała bardzo dobrze sprawdza się przy ćwiczeniach , więc można w tym trudnym dla nas okresie popracować nad mięśniami, które często są zaniedbywane przez nasz siedzący tryb życia. Tym bardziej teraz, kiedy musicie uczyć się zdalnie, wskazana jest przerwa na ruch. Do treningu domowego przyda nam się na pewno mata, jeśli jej nie mamy dywan też wystarczy. W najbliższych dniach przygotuję wam kilka ćwiczeń, które bez trudu wykonacie w domu, ale jeśli nie macie przeciwwskazań nie zaszkodzi ćwiczyć z pomocą internetu- można tam znaleźć mnóstwo propozycji, pamiętajmy tylko, aby ćwiczyć ze sprawdzonym trenerem lub fizjoterapeutą.
Alternatywą mogą być spacery na świeżym powietrzu, gdyż bardzo dobrze działają także na naszą psychikę, relaksują i dodają energii, więc jak najbardziej są wskazane dla wszystkich, a gdy się ociepli rowery powinny wrócić do łask. Nie zapomnijmy, że osoby chore, przeziębione czy te, które mają obniżoną odporność powinny teraz zostać w domu. Według najnowszego rozporządzenia można chodzić na spacery, ale zachowując zdrowy rozsądek, czyli poruszać się jak najdalej od skupisk ludzkich, więc korzystajcie - wyciągnijcie rodziców i idźcie na spacer do lasu, ale zachowując rozwagę i przestrzegając wszystkich zasad podanych nam przez specjalistów. Idealnie, gdy mamy do dyspozycji prywatne podwórko, gdyż oblężenie przez spacerowiczów parków nie jest zalecane w czasie kwarantanny.
To próba dla naszych charakterów i dla naszej kreatywności, ale wierzę, że wspólnymi siłami wszyscy przetrwamy kwarantannę w zdrowiu i spotkamy się w szkole na wspólnych ćwiczeniach już niedługo.Pozdrawiam
Katarzyna Godlewska
Fizjoterapeuta